piątek, 14 września 2012

Żółciutki leżący aniołek

Na specjalnie zamówienie, a właściwie wyzwanie zrobiłam leżącego aniołka. Miał być nie dość, że leżący, to na boku, tak, żeby można go było oglądać leżącego na stole z każdej strony ;),a na dodatek żółty :)
I wyszedł nieco frywolnie, że tak to ujmę ;)
I znowu dużo zdjęć, w różnych ujęciach. To silniejsze ode mnie! Poza tym jestem happy, bo nie chcący wyszły mi dość ostre zdjęcia i to telefonem :)



a tu polakierowany i ze skrzydełkami:





i jeszcze jedno z tyłu:

9 komentarzy: