środa, 19 września 2012

Dla mamusi ;)

Moja mama zażyczyła sobie aniołka na podobieństwo disco aniołka, ale w kolorze niebieskim.
Muszę z bólem przyznać, coś mi w nim nie pasuje. Poprawiałam i poprawiałam i tylko pogorszałam to wrażenie. Sugestia pojawiała się, że to mogą być włosy... Tak czy owak powstrzymałam się od dalszych psujo-poprawek i wysłałam go mamie dziś pocztą, bez uprzedzenia. Taka mała niespodzianka ;) Mam nadzieję, że się jej jednak spodoba... A jeśli nie to zrobię nowego! A co tam;)

 

jedynie z efektu(przypadkowego....) na dole kiecusi jestem zadowolona:




4 komentarze:

  1. Jejku, jaki ten anioł jest przepiękny :) nie dziwię się, że Mamie się podoba, mi również się niesamowicie podoba :) Tylko pozazdrościć takiego talentu :) pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń