Zima idzie... :)

 Jak już wspominałam jestem na Srebrnej Agrafce i często tam wpadam pooglądać ładne rzeczy (z zamiarem zakupu też ;-) ).
Piszę o tym, bo chciałam Wam pokazać filcowe mini misie kolekcjonerskie robione przez niejaką Fart. Jestem nimi zachwycona i nie mogę się na nie napatrzeć! Po prostu się zakochałam :-)
Dla kogoś kto potrafi docenić taką pracę to idealny prezent (np dla mnie... ;-) )
Tu je sobie możecie pooglądać KLIK Czyż nie są słodkie?!
Z misiami jest jeszcze mała, miła historyjka, ale o tym później :-)

 Myślę, że już wszyscy słyszeli o blogu Spis Polskich Blogów Handmade, ale ja gapa nie wspomniałam o tym u siebie. Sama dołączyłam i zachęcam wszystkich,  bo jest to bardzo fajna inicjatywa KLIK.

 Nie wiem jak u Was, ale u mnie pełno śniegu! Taka niespodzianka z rana na mnie za oknem czekała...

Mi to wystarczy, żebym wprowadziła się w ten zimowo-świąteczny nastrój ;) Zabrałam się więc za małe aniołki, które ulepiłam jeszcze w lecie. Pierwszy komplecik może nie jest typowo świąteczny, bo fioletowawy i z serduszkami, no ale zahacza o klimat ;)
Poza tym wymalowałam masę innych i mam nadzieję je ofocić w ciągu najbliższych dni i Wam pokazać :)
 A oto 5 perłowowłosych maluszków:

 Znalazłam te serca, które były inspiracją do mojej girlandy serduszkowej z poprzedniego posta.
Oto link do bloga   KLIK Przepiękne, prawda?