wtorek, 20 sierpnia 2013

Z lekkim wyprzedzeniem....

Zwykle robię tego typu rzeczy z poślizgiem, na ostatnią chwilę, a tu pojechałam po bandzie i mam aniołka gotowego ponad 2 miesiące przed czasem :). Ale biorąc pod uwagę moją sytuację to chyba zrozumiałe ;). Po prostu jednego dnia dostałam natchnienia i zapragnęłam  zrobić na urodziny dla pewnego wspaniałego chłopczyka takiego aniołka-chłopczyka.
A, że urodziny w listopadzie... no cóż ;).
A, żeby tego było mało jest jeszcze do kompletu ;) drugi chłopczyk więc i dla niego powstaje aniołek w ten deseń, z tym, że na marzec....:).

Proszę Was o małą radę - czy napis zostawić tak jak jest czy lepiej zrobić go na spodniach lub skrzydle?





19 komentarzy:

  1. Aniołek super:) Osobiście bym zostawiła napis tak jak jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapitalny facecik :) I jaki radosny :)
    Napis jest super, nic nie zmieniaj.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczny aniolek :) ja bym tez napis zostawila tak jak jest, czasem jak cos sie zmienia za bardzo to sie psuje..a pozniej i tak sie wraca do wersji pierwotnej ;-) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :). Masz rację. Ja mam manię zmieniania i poprawiania, a jednak pierwsza myśl najlepsza ;)

      Usuń
  4. Prześliczny aniołek, ja bym napis zostawiła tam gdzie jest:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny Aniołek. Mój Borysek dostał podobnego :) Nic nie zmieniaj tak jest super :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dzięki :). Bo to taki Boryskowy aniołek ;). Przekonałyście mnie - nic nie zmieniam :)

      Usuń
  6. mi tez w takiej wersji bardzo się podoba! Jest idealny, napis w takim miejscu bardzo pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cudeńko! Rewelacyjny! I te śliczne oczka :) Ale na wszelki wypadek zrobiłabym też dziewczynkę, bo to nigdy nic nie wiadomo. Jak urodziłam moje dziewczynki, w grudniu 2011 na drugi dzień, na salę matek z dziećmi przywieźli kobietkę, która do końca była pewna, że będzie chłopak, a tu niespodzianka, urodziła się Maja. A teraz w lipcu pewna znana mi osoba miała mieć dziewczynkę, a wyszedł chłopczyk :) Ech, najważniejsze, żeby było zdrowe, więc życzę dużo zdrówka dla Was oboje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny jest , a jakiego ma misia odjazdowego :) a jak wyjdzie Boryska to przemalujesz gwiazdkę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Wam kochane. Ale to jest "gotowy" Borysek, taki już urodzony ;) :D i w listopadzie ma 1 urodziny! :D.
    Jeśli mi urodzi się jednak dziewczynka to się bardzo ucieszę, choć byłabym zaskoczona, bo widziałam "ogonek" na USG ;). Będzie też problem z imieniem. Dla chłopca mamy, a dla dziewczynki zdecydowany brak zgodności ;). Może jednak przygotuję się na alternatywne rozwiązanie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojjjoj to ja Cię źle zrozumiałam :D

      Usuń
    2. hehe, no może tak niejednoznacznie to napisałam :).

      Usuń
  10. Fajny aniołeczek ale ten miś i te spodenki , no po prostu rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń