czwartek, 1 sierpnia 2013

Suszą się

Wcieło mnie znowu na jakiś czas, pewnie się za mną stęskniłyście... ;) :D. Po okresie małego zamętu zabrałam się za lepienie, ale to goście, to upały, ciągle mnie coś odrywa ;). Wylepiłam trochę stworków wiele dni temu i suszę je na przemian na słońcu i w piecu. Strasznie grubaśne są niektóre i ciężko je wysuszyć ;), ale muszę się sprężać, bo jeden anioł musi być gotowy do soboty! Oprócz tego przygotowuję coś na planowane od dawna Candy, tak więc zaglądajcie i dołączajcie wkrótce do zabawy :)




Na koniec jeszcze przepis na spaghetti z małżami, taki w sam raz na lato :), a oprócz tego małże są  podobno afrodyzjakiem więc w sam raz na romantyczny, letni wieczór ;)

Spaghetti z małżami

ok. 300 g makaronu spaghetti
200 g małży ze słoika
400 g pomidorów
2 łyżki oliwy
dymka
czosnek
pietruszka
cytryna
sól

Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić. Podsmażyć poszatkowaną cebulkę i czosnek na oliwie, dodać pomidory i dusić do ich miękkości. Dodać małże i podgrzewać ok.7 min, dodać poszatkowaną pietruszkę i sok z cytryny i dosolić do smaku. Smacznego! :)
Muszę wypróbować ten przepis z mrożonymi małżami, myślę, że będzie lepsze :)


6 komentarzy:

  1. :):):):) Mogłabym skopiować sam początek Twojego posta i wkleić u siebie :):):) U mnie dokładnie to samo :)
    Czekam na efekt końcowy :) Pozdrawiam ☼ i dziękuję za przepis, moi chłopcy będą zachwyceni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah, u Ciebie bardziej twórczo, dopiero co serduszka shabby wynalazłaś! ;).
      Cieszę się, że przepis się przyda ;), smacznego życzę! :)

      Usuń
  2. No wreszcie się wzięłaś do roboty ;) Fajnie, będzie co oglądać :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No stęskniłam się że hej :D ale bedzie się działo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ m,i apetytu narobiłaś tym makaronem! Trzeba się wziąć do roboty i go po prostu zrobić :) Nie wiem jeszcze tylko jak ugryźć temat małży, ale pogłówkuję :)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń