Zgodnie z sugestią wyłączyłam weryfikację obrazkową do komentarzy. Od pewnego czasu mam nawał spamu i pojawiały się głupkowate komentarze po angielsku, a nawet chińsku, więc myślałam, że weryfikacja obrazkowa pomoże, ale nie do końca bo spam nadal się pojawia, tylko na mailu.
Wymyśliłam sobie, taki ogrodowo-balkonowy upcycling, w postaci kosza z kwiatkami
Nie jest to zbyt spektakularne, jak np. pufa z opony, widelcowe wieszaczki, karmniki z filiżanek, czy żyrandole zrobione z tarek itp, to taka light wersja, nic zaskakującego ;)
Przekwitłe aksamitki zebrałam już w zeszłym roku i wrzuciłam je do
doniczki z pelargonią, którą zimą trzymałam w domu. W ten sposób, bez
wysiłku, wiosną mam setki aksamitek. Wypełniłam nimi kilka donic i
doniczek, podzieliłam się z sąsiadką, a w doniczce z pelargonią ciągle
ich pełno i rosną nowe...
Zamiast wyrzucić plastikowe pojemniczki po sadzonkach i owocach; kosz po słodyczach, czy gdzieś tam plątające się jeszcze, stare potpourri z zeszłych świąt, można sobie wykombinować taki ozdobny kosz z żółtymi kwiatkami.
A więc DIY! Potrzebne są następujące śmieci:) :
pojemnik po owocach x2
mały pojemnik po sadzonkach x2
potpourri x1
kosz po słodyczach x1
+ ziemia kwiatowa i ewentualnie folia do wyłożenia kosza.
Aksamitki sadzimy w pojemnikach, zabezpieczamy kosz folią, układamy w nim kwiatki tak aby ładnie się prezentowały, a pojemniki były stabilne. Na puste miejsca wkładamy szyszki i kwiaty z potpourri.
I dodatkowe fotki koszyka.
Aksamitki zawsze kojarzyły mi się ze wsią, ale w takim mało pozytywnym aspekcie. Zaczęłam je doceniać ostatnio jako nie zbyt zręczny ogrodnik, bo są wręcz idiotoodporne w uprawie, i pomijając ich delikatnie mówiąc mało przyjemny zapach są całkiem fajne, mają ładny kolor i długo kwitną. Minus to wabik na ślimaki... Postawiłam kilka sadzonek w ogródku z myślą o ich posadzeniu i w ciągu nocy wszystkie miałam obżarte i zniszczone przez ślimaki....Pozostają doniczki na balkonie...
ciekawy pomysł. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNo i pięknie! Lubię taki ogrodowe dekoracje i kwietniki ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba się nacieszyć póki można
UsuńO proszę jakie pomysłowe... :)
OdpowiedzUsuńTaki recykling to fajna sprawa, jestem za:) Ja też dostaję na skrzynkę masę jakiś dziwnych komentarzy w róznych językach, pakuję wszystkie od razu do spamu.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuń