poniedziałek, 10 września 2012

Takie tam różne ;)

Nie pochwaliłam się miłą dla mnie sprawą - zostałam przyjęta z moimi potworsami do 2 galerii :) Nie sprzedawałam nic nigdy przez internet, ale myślę, że warto spróbować.
Mam więc teraz swój sklepik na Srebrnej Agrafce:
http://srebrnaagrafka.pl/sklep/rosalia
Od pewnego czasu tam zaglądałam i myślałam, że trudno będzie się dostać. No ale widać, że sito nie jest aż tak gęste ;)
Znalazłam też Art Stację, również miło: http://www.artstacja.pl/artysta/profil_rosalia_696/

Przez ostatnie dwa weekendy wpadłam w szał lepienia, pełno aniołów czeka na malowanie.Mam zajęcie na wiele tygodni....Oprócz tego trzecia próba koszyczka z wikliny papierowej czeka na wykończenie.
Udało mi się zrealizować wiele pomysłów, które tłukły mi się po głowie. Chciałabym mieć więcej czasu na to, mam tyle pomysłów i brak czasu na ich realizację :( 

Druga miła sprawa - wygrałam Candy u Liebreiz....malowane...
http://liebreizmalowane.blogspot.com/2012/09/makrama-shamballa.html
Pierwszy raz w życiu! Cierpliwie czekam, jak obiecałam..... ;)

I jeszcze focie kolejnych aniołków z dyndającymi nóżkami:









5 komentarzy:

  1. Wow!!!Ale zaszalałaś ostatnio :)))Ha ha!!!Faktycznie zrobiłaś kawał dobrej roboty :)Gratuluję przyjęcia do galerii!!!Ja tez od dłuższego czasu noszę się z zamiarem,by zaryzykować szczęścia w galeriach,ale na zamiarach się zatrzymało,zmotywowałaś mnie i w końcu się chyba za to zabiorę,choć nie wiem czy będę mieć tyle szczęścia co Ty :)Pozdrawiam serdecznie Moja Droga Koleżanko Blogowa ;)*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne to Twoje Aniołeczkowe Panieneczki:)
    Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń